Rozwiązaniem okazała się sól, świetnie osłaniająca żywność przed zepsuciem. Na słonej strawie mniej rozmnażały się bakterie. Taka technologia zapoczątkowała dwa ciekawe efekty: jedzenie nierzadko smakowało ohydnie, a sól osiągnęła wartość równą cenie złota. Wielu żyjących dawniej zgromadziło fortunę dzięki wydobyciu soli. W pewnych krainach były domeną aktualnego króla. W sarmackiej Rzeczypospolitej arystokracja dodawała dużo wartościowych przypraw, by zdusić nieświeżość jedzenia. To skutkowało tym, że wanilia, gałka muszkatołowa i inne przyprawy dawały wielkie zyski dawnym kupcom.
Każdy przedsiębiorca, który handluje szybko degenerującymi się towarami, wie, że budowa chłodni prywatnej bądź jej dzierżawa jest podstawą.Biorą pod uwagę to również farmerzy. We współczesnym państwie kupujący jest chroniony przed zgniłą żywnością przez wiele praw krajowych i unijnych. Instalacje chłodnicze muszą otrzymać odpowiednie atesty. Weryfikuje się w ten sposób dostosowanie chłodni do produktów. Po pierwsze, budynki chłodni mają respektować reguły wielkości. Po drugie, każdy typ wytworu spożywczego narzuca konieczność wyjątkowych warunków. Mowa tu o poziom zimna, przewiew oraz o skład powietrza. Identyczne obwarowania obejmują instalacje (SP – fotowoltaika kraków) chłodnicze samochodowe. Niektóre towary, np. owoce morza, nie powinny być wiele godzin transportowane.
Wbrew zabezpieczeniom bywa tak, że nieuczciwi sprzedawcy sprzedają nieświeże towary. Za każdym razem przed zakupem sprawdzajcie, czy obiekt nie przekroczył daty ważności oraz czy wykazuje normalny wygląd i zapach. To elementarna wskazówka, która może nas przestrzec przed dużym bólem jelit albo chorobą. Pamiętajcie o tym w każdym sklepie.