Piękno, jakiego nie dostrzegamy od razu

Piękno otacza nas z każdej strony. Nawet, kiedy nie możemy znaleźć go od razu wystarczy zajrzeć w głąb innej osoby, ażeby to odnaleźć. Piękno znajdziemy w każdej osobie, chociaż być może jego ”pancerz” nie pozwala na bycie wspaniałym. Niekiedy trzeba po prostu dojść do sedna, by zobaczyć coś prawdziwego. Niestety, działa to też w drugą stronę. Ktoś na pierwszy rzut oka, kto wydaje się wspaniałym człowiekiem, w bliższym kontakcie ma niewidzialne wcześniej wady. Ze sztuką sytuacja jest niemal identyczna, czasami piękno widać od razu, piękne pejzaże czy widoki zachwycają każdego, niekiedy jednakże piękno możemy dostrzec dopiero po pewnym czasie.

Nuty muzyczne

Źródło: http://www.sxc.hu/
Może też tak macie? Słuchacie jakiejś płyty pierwszy raz. Trochę wam nie podchodzi, utwory są monotonne i podobne do siebie, trudno wyłapać coś interesującego i odkrywczego. Odkładacie ją na półkę, wracacie do niej po jakimś okresie. Jest lepiej, na tyle, że słuchacie jej drugi raz pod rząd. I tak w następne dni. W końcu dochodzi do sytuacji, że nie możecie bez niej żyć. Jak można określić takie późne odkrycie czegoś wartościowego? Jeśli mielibyśmy na myśli relacje damsko-męskie, to w przypadku szybkiego zakochania i zauroczenia po pewnym czasie może dojść do znudzenia – tak samo może się stać z płytą, którą słuchamy pierwszy raz i zdajemy sobie sprawę, że to jest to, na co czekaliśmy.

Później jednak zaczyna ona nudzić. W innym przypadku, poznajemy kogoś i jest fajnie, ale bez fajerwerków. Dopiero poznając taką osobę, tak samo jak przesłuchując daną płytę kolejny raz, za każdym razem odkrywamy nowe dźwięki, kolejne pokłady cudowności, których wcześniej nie dostrzegaliśmy. Jaka wartość jest ważniejsza i bardziej – no właśnie – wartościowa? Nie ulega wątpliwości, iż sytuacja numer dwa, jednak nie jest to norma. Często miłość od pierwszego wejrzenia to miłość na lata.

obrazy na ścianę

Autor: Nacho
Źródło: http://www.flickr.com

Podobnie jest z innymi formami sztuki. Weźmy taki przykład: wchodzimy do galerii art deco, oglądamy wiele dziwnych obrazów, nie tak oczywiście pięknych, jak tradycyjne malarstwo. Nie widzimy w tych obrazach art deco tego, co możemy dostrzec w znanych malarskich okazach. Jednakże po pewnym czasie zauważamy ukryte piękno, które jakby początkowo ukryte nagle ujawnia się ze zwielokrotnioną mocą (np. ).

Odnajdziesz tutaj bez dwóch zdań szerokie opracowanie (https://hamsterpolska.pl/) takiego tematu, zatem trzeba je szczegółowo przeczytać. Poznasz wtedy wiele ciekawych informacji.

Piękno wychodzi nam naprzeciw, a my jesteśmy zaskoczeni, ale i bardziej usatysfakcjonowani, iż tak długo trzeba było nam czekać, lecz jak już odkryliśmy te pokłady piękna, bardziej je potrafimy docenić.